Pewien użytkownik portalu reddit.com (shakethatbass) postanowił rozdać swoje Bitcoiny w zamian za dotację na dowolną organizację charytatywną. W stosunku bardzo atrakcyjnym dla osoby dokonującej takiej darowizny, czyli 1 btc za każde podarowane 20 dolarów. Dwa ważne wydarzenia:
– Kurs Bitcoin przekroczył dziś psychologiczną barierę 40 USD i jest to nowy rekord.
– Kolejna duża firma hostingowa – Namecheap ogłosiła akceptację BTC za swoje usługi.
Każdy dzień może przynieść – wzrost albo spadek ceny BTC i jest to tak oczywiste jak – wzrost popularności Bitcoin w najbliższym czasie. Można to porównać do efektu kuli śnieżnej – Facebook, Skype czy BitTorrent zdobywały popularność w podobny sposób. A na początku nie brakowało też sceptyków. I dobrze. Nie warto popadać w hurraoptymizm 🙂
Dla przypomnienia: Bitcoin NIE JEST cudownym sposobem na inwestycję ani łatwy zarobek. Powstał w celu przesyłania „wartości” bez udziału pośredników. Dla wielu osób (m.in. dla mnie) Bitcoin będzie tak samo dobry po 5 USD czy po 100 USD. A nawet po 30 centów.
18 maja 2010 laszlo zakupił dwie pizze za 10 000 BTC – i wcale tej decyzji wtedy nie żałował! 😉
Jeżeli będę chciał w danym momencie przeznaczyć swoje 20 usd na zakup np. pizzy – to zamienię odpowiednią ilość gotówki na BTC i wykonam płatność (można tego dokonać w kilka sekund dzięki Bitpay czy Bitinstant).
Niezależnie od tego, czy za te 20 usd zakupię w danym momencie – jednego, pięć czy pół BTC – cena pizzy będzie dostosowana do aktualnej stawki rynkowej i będę mógł cieszyć się smaczną przekąską bez ryzyka podawania numeru swojej karty kredytowej w Internecie.
Płacenie Bitcoinami jest: wygodne i bezpieczne – ale tylko wtedy gdy mamy świadomość jak należy z nich prawidłowo korzystać. Przecież nie zostawiamy swojej karty debetowej na ławce w parku, prawda? 😉
Dobra rada: Jeśli uważasz, że Bitcoiny już są „zbyt drogie” – SPRZEDAWAJ.