Po długich zapowiedziach, wielu emailach, zapytaniach, piszę już zupełnie oficjalnie:
Mamy pierwszego ASIC w Polsce.
Należy on do moderatora forum.bitcoin.pl – Lenny.
Mam też w nim swój skromny udział.
Producentem i dostawcą jest Bitfountain / ASICMINER (którego, jak już podkreślałem jestem udziałowcem).
– Teoretycznie każdy może zakupić „moc obliczeniową” i stać się współwłaścicielem firmy produkującej sprzęt ASIC, który jak widać na zdjęciach – istnieje i jest wysyłany do klientów.
Kontakt ze mną: blogsatoshi (at) gmail (dot) com.
Przy mocy obliczeniowej 11Gh/s = 11000Mh/s Erupter Blade ASIC autoryzuje transakcje w sieci Bitcoin i „produkuje” przy tym około 16,7 Bitcoinów miesięcznie.
Ale pamiętajmy – w Bitcoin nie ma „magicznych zysków”. Jest za to ciężka, ale ważna – praca w kopalniach! 😉
~ więcej zdjęć i pełna rozdzielczość tutaj ~
ASICa można obejrzeć OSOBIŚCIE w Polsce – w okolicach Zielonej Góry. W tej sprawie proszę się kontaktować bezpośrednio z Lennym.
+ Istnieje możliwość zamówienia indywidualnego w szkolenia z Bitcoin:
https://satoshi.pl/2013/04/12/szkolenie-z-bitcoin-wyklady-szkolenia-i-prelekcje-o-cyfrowych-zetonach-i-wirtualnych-walutach/
11000Gh/s? 16700 BTC na miesiąc ? No to brakuje tys:)
Poprawiłem jednostki 11Gh/s = 11000Mh/s
Dziękuję za zwrócenie uwagi 😉
a jaki jest z tego zysk (przy obecnej cenie)? po odliczeniu kosztu prądu i eksploatacji sprzętu. bo to, że można dostać 16,7 bitcoina miesięcznie nic nie mówi.
btw. wysłałem z mtgox 0,00550790 BTC na mój prywatny rachunek… 3 dni temu. i jeszcze nie doszedł. kiedy tego typu przelew dojdzie? za 3 miesiące?
Sprzęt powinien się nam zwrócić w kilka miesięcy. Robimy to dla idei a nie dla pieniędzy. Viva la Satoshi! Viva la Revolution!
W sprawie mtgox – polecam kontaktować się z Supportem. Dla kwot poniżej 0.01btc może być ciężko – muszą prawdopodobnie ręcznie dodać.
dla idei nikt nie będzie dokładał własnych pieniędzy w nieskończoność. dokładać można przez pewien czas, ale w oczekiwaniu na zwrot w dłuższej perspektywie.
zdecydowanie „robicie” to dla pieniędzy.
nie jest to nic złego. wręcz przeciwnie.
Ile kosztuje taki sprzęt, który wytwarza 17btc/ miesięcznie? przy jakiej cenie btc przedsięwzięcie stanie się nierentowne?
Przy cenie powyżej 1 grosz za BTC wszystko się opłaca. Jak spadnie cena BTC to spadnie trudność. Kopanie na ASIC będzie się baaardzo długo opłacać.
Sprzęt zwróci się za parę miesięcy. Koszt to około 100 BTC.
Siemka. Nie wiem jak ASICminer, ale np. Avalon projektuje swoje urządzenia tak, żeby teoretycznie zwracały się po miesiącu. Np. partię #3 Avalonów wyceniono na 75 bitcoinów sztuka, uwzględniając wzrost trudności wydobycia, możliwe opóźnienie w dostawie itd. itp., warunek najważniejszy – po miesiącu pracy koparki masz mieć swoje 75 btc z powrotem na koncie. Co do kosztów energii elektrycznej – w przypadku ASIC jest on marginalny (kilkadziesiąt wat). To już nie karty graficzne, którymi można było ogrzać mieszkanie przez zimę.
Brzmi nieźle, ALE: kwotę 75 btc musisz przedpłacić z reguły na kilka miesięcy przed planowaną wysyłką. Do tego możliwe, a nawet BARDZO możliwe opóźnienie w realizacji zamówienia. Zapisując się w tej chwili ponosisz zatem ryzyko związane z zamrożeniem sporej gotówki (75btc ~ 27300pln) czyli zmiana kursu, koszty utraconych możliwości, ryzyko szybszego niż przewidywany wzrostu trudności wydobycia, problemy z urzędem celnym…
ASICminer jest tutaj ciekawym wyjątkiem. Jest to firma która wyemitowała 400000 akcji, z których część jest w obiegu. Właścicielom wypłaca dywidendę w wysokości ok 1% tygodniowo. Akcje można kupić na BTCtalk i innych forach za bitcoiny (ostatnio ok. 1,25 btc/szt) lub nabyć certyfikat własności akcji na giełdzie (otrzymujesz dywidendę minus skromna prowizja operatora). Firma czerpie swoje zyski z wydobycia na własnych procesorach ASIC, a ostatnio także na sprzedaży podzespołów, Taka inwestycja to na pewno dużo lepsza opcja niż pakowanie się w mining na własną rękę w momencie, w którym zaczyna to być już tylko zabawa dla profesjonalistów…
Mimo to sam nie inwestuję w te akcje, bo moim zdaniem jest to obecnie zbyt duże ryzyko. Zdecydowanie za mała płynność. W przypadku drastycznego załamania kursu bitcoina nie będzię wyjścia awaryjnego.
Dobrze powiedziane. Jest tylko jedno ALE: W przypadku zawalenia się ZUS i NBP – kolejnej hiperinflacji w Polsce* – zawalenia się waluty papierowej – nie będzie wyjścia awaryjnego. No, chyba, że ktoś ma złoto, srebro albo parę Bitcoinów.
* Dwa razy była już w Polsce hiperinflacja – jesteśmy świadkami „raczkowania” w stronę trzeciej. Po ile był chleb kilka lat temu? Paliwo? W stosunku do złota ich ceny są na niezmienionym poziomie albo wręcz maleją. W stosunku do papierowych złotówek – mamy inflację na poziomie 8-12%. Ewentualnie można zbierać nieco sensowniejsze – srebrne monety 10 i 20 PLN (też emitowane przez NBP).
cytat:
Polskę hiperinflacja dotknęła dwukrotnie. Pierwszy raz – kilka lat po odzyskaniu niepodległości, po 1918; drugi raz w latach 80. XX wieku.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperinflacja
Ryzyko wystąpienia hiperinflacji w jednej z gospodarek Unii Europejskiej w porównaniu do ryzyka nagłego załamania rynku Bitcoina jest mikroskopijne. Prawda jest taka, że Bitcoin jest dzisiaj pyłkiem wielkości śmieciowych spółek z Wallstreet, a każdy większy podmuch miota kursem we wszystkie strony.
Ryzyko jakie ponoszone jest przy inwestycji w wirtualny pieniądz jest kolosalne, dlatego racjonalny inwestor będzie oczekiwał wysokiej stopy zwrotu. Zamrożenie pieniędzy w akcjach ASICminer oznacza dodatkowe podkręcenie stawki, gdyż ponoszone jest nie tylko ryzyko związane z wahaniami kursu samego Bitcoina, ale także wynikające z prawie zerowej płynności „akcji”, braku jakiejkolwiek ich regulacji ze strony prawnej, ryzyka kompromitacji giełdy przechowującej (ASICMINER-PT) a nawet zamknięcia samej spółki. Każda inwestycja musi mieć strategię wyjścia na wypadek gwałtownego załamania koniunktury. Tutaj po prostu jej nie ma.
Może to co teraz napiszę nie będzie popularną opinią, ale moim zdaniem dla inwestora chcącego kupować i przechowywać Bitcoiny w obecnych warunkach rynkowych jedynym bezpiecznym miejscem jest zabezpieczony kluczem logowania i wypłat (Googleauth, Yubikey) oraz zweryfikowany rachunek w kantorze MtGox, który w razie potrzeby pozwala inwestorowi na natychmiastową zamianę Bitcoinów na dolary w dużej ilości i po najkorzystniejszej cenie. Przechowywanie portfela na „Cold Storage” spowalnia tylko ucieczkę od wirtualnych aktywów w razie gwałtownego krachu, a w takim momencie każda minuta to realna strata finansowa.
Bitcoin to wspaniała technologia i wierzę w jej dalszy rozwój, ale inwestując w nią na tym wciąż bardzo wczesnym etapie trzeba stale mieć się na baczności.
15 maja ma rozpocząć się wysyłka przez Butterfly. Przy prognozowanej trudności na początku sierpnia na poziomie 64080123. Inwestycja w takiego Asica który ma wydajność 11 Ghs za taką kwotę prognozuje zwrot w bardzo odległym czasie, jeśli w ogóle.
Osobiście na mojego BFL czekam od września 2012. I ciągle mi obiecują, że już niebawem.
Nasza firma ASICMINER spisała się lepiej. Dostarczyła w kilka dni od zamówienia. Jesteśmy zadowoleni 🙂
I wszystko mamy obliczone, nawet dla ogromnych wzrostów trudności.
http://organofcorti.blogspot.com/2013/04/914-asic-earnings-23-april-2013.html
Polecam tego bloga.
Co do Butterfly teraz wszelkie znaki na niebie i ziemi jednak mówią że ten 15 maja to data realna, sprzęt już istnieje. Z tego co mi wiadomo najpierw ma być wysyłka górników jalapeno czyli tych 5 ghs/s. W tempie ponoć 800 szt na tydzień (mogłem pomieszać ilość bo pisze z pamięci. Zamówień ponoć Butterlfy miało około 50 tys w tym polowa została anulowana.
bardzo ciekawe jest to co piszesz, moge wiedziec skad pochodzi ta informacja i czy jest to potwierdzone?
Informacje, które podaję – mają załączone źródła.
O co pytasz? O to, czy mamy ASICa którego zdjęcia wstawiliśmy wyżej z dopisaną karteczką?
Czy może pytasz o udziały ASICMINER, które można nabyć tutaj:
https://btct.co/security/ASICMINER-PT
? 😉
Twoje informacje sa dla mnie zrozumiale i czytelne, bardziej chodzilo mi o to co pisal Baron z wysylka od BFL
btw gratki asica 🙂
Jednak pomyliłem się o kilka dni, wysyłka BFL rozpoczęła w ostatnich dniach.
Można już zamawiać ASICMINER USB?
A jeśli tak to gdzie?
blogsatoshi@gmail.com
Można złożyć wstępne zamówienie.
koszt zakupu 100 btc
generowane btc / miesiąc = 17
[odjąć]
koszty prądu i eksploatacja sprzętu ???BTC/miesiąc
ile btc mi zostanie w kieszeni jak zapłacę prąd? przy obecnej trudności.
przepraszam, że tak dopytuję ale stwierdzenia, że się opłaca / że szybko się zwróci są mało przekonujące. rozumiem, że to wszytko się co chwilę zmienia cena/ilość użytkowników, ale interesuje mnie przykładowa symulacja na obecną chwile.
Co miesiąc powinno „zostawać w kieszeni” około 15btc. Oczywiście wraz ze wzrostem trudności ta wartość będzie się zmniejszać.
Istnieje możliwość zakupu samej „mocy obliczeniowej”. Ale o tym na blogu wkrótce.
blogsatoshi@gmail.com
Witam,
Skoro ktoś posiada moc obliczeniową na której można zarobić, dlaczego chciałby ją sprzedać za mniej niż jest ona w stanie „wypracować w kopalni”? Czy jedynym powodem jest przeniesienie ryzyka na nabywcę mocy?
Przeniesienie ryzyka to jeden z powodów. ASICMINER zbudował swoje ASIC z „naszych” pieniędzy. Czyli z pieniędzy inwestorów. To tak, jakby ktoś najpierw zbudował prototypowe samochody z naszych pieniędzy, później kolejne, a my pytalibyśmy – dlaczego on sam nie jeździ na taksówce tylko sprzedaje te samochody dalej?
Otóż ASIC nie są 100% bezobsługowe. Trzeba ich pilnować i doglądać. Poza tym jak widać – ASICMINER po prostu wywiązuje się (jako jedna z najbardziej rzetelnych firm) z umowy z inwestorami. Wziął pieniądze i zaczął w wyznaczonym terminie wysyłać sprzęt. Nie ma opóźnień a wysyłki są natychmiastowe i „od ręki”. 🙂
ok. dziękuję.
a na ASICMINER USB o mocy 300Mh/s można wyciągnąć 0.5 btc miesięcznie?
z kalkulatora wynika, że asic 300mh/s = 0.46btc /miesiąc
Lenny nie mieszka w Polsce zatem jeżeli to u niego jest sprzęt to nieprawdziwa jest informacja: „Mamy już pierwszego AISC w Polsce”
Proszę zapytać moderatora Lennego, czy ten ASIC w dniu pisania posta był w Polsce i czy Lenny odebrał go w Polsce będąc na kilka dni w kraju. I oczywiście był to „pierwszy” ASIC w Polsce. Ponieważ nikt inny się nie „ujawnił” wcześniej. Jak już potwierdzi to proszę wrócić i sprostować komentarz 🙂
kopiecie dalej ???
tak 🙂 tylko teraz na innych maszynach