Dla branży Blockchain / Bitcoin niewątpliwie nadchodzący (realnie – za kilka miesięcy) Brexit to pozytywna wiadomość. Złoto w górę, bitcoin w górę, ethereum, litecoin w górę. Funt brytyjski w dół.
Czy centralne regulacje narzucane odgórnie przez Brukselę/Niemcy/Unię Europejską mogą być dobre? Czy wcześniejsze takie próby znane z historii kończyły się sukcesem? https://pl.wikipedia.org/wiki/Łacińska_Unia_Monetarna
Może lepszy jest model który przyjęła Norwegia/Szwajcaria/Islandia?
Albo coś co zrobiła Grenlandia – czyli wyjście z Unii Europejskiej poprzez odłączenie się od Danii? https://pl.wikipedia.org/wiki/Grenlandia
Będąc zadowolonym z Bitcoina i korzystając z jego dobrodziejstw takich jak:
– szybkie transakcje
– limitowana ilość
– prywatność i bezpieczeństwo
Można zadać sobie pytanie – czy potrzebujemy kolejnych kryptowalut?
Patrząc na Litecoina i jego młodszych braci, którzy moim zdaniem nie wnoszą nic rewolucyjnego – można pokusić się o stwierdzenie, że nie.
Ciekawym projektem wydaje się Auroracoin – gdyby tylko faktycznie rząd Islandii popierał jej stworzenie i zostałaby ona w rzeczywistości rozdana wśród populacji tego niewielkiego kraju. Ale czy tak będzie – nie wiemy.
Słysząc natomiast o projekcie Ethereum tworzonym przez sztab kilkudziesięciu programistów i wizjonerów IT przypuszczam, że coś jest na rzeczy. Przekonują oni bowiem, że dzięki stworzeniu nowej kryptowaluty łatwiej będzie realizować:
– zapobieganie spamowi- dowód istnienia dokumentów czyli niejako „cyfrowy notariusz”
– internetowy, przejrzysty system głosowania
– zdecentralizowany system rejestracji domen = wolność słowa
– kryptograficzne tożsamości zamiast odręcznego podpisu jaki składamy w banku czy na dowodzie osobistym
– kontrakty
– zakłady
– transakcje przesunięte w czasie (Czyli np. prezent 1 btc dla syna gdy ukończy on 18 lat)
– escrow
– inicjatywy społeczne
i wiele, wiele innych.
Teoretycznie te wszystkie rzeczy można by stworzyć przy użyciu Bitcoina. Rzekomo, dzięki Ethereum ma być to łatwiejsze i bardziej dostępne z punktu widzenia programistów. Czy tak będzie – zobaczymy, Osobiście wierzę przede wszystkim w ideę stojącą za Bitcoinem, czyli w koncepcję wolnej, niezależnej i uniwersalnej waluty. Ale zgadzam się z tym, że w Internecie jest miejsce dla kilku „środków płatniczych”. Bitcoin może być cyfrowym złotem, a pozostałe – powiedzmy – cyfrowym srebrem, miedzią itd…
Rosnąca od kilku miesięcy trudność wydobycia Bitcoin – nie mogła pozostać bez znaczenia dla ceny BTC.
„Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów”
– przysłowie chińskie.
A to właśnie chińczycy i ich BTCChina dyktują ostatnio warunki na rynku Bitcoin… Ceny na wykresie pochodzą z mtgox.com. Odradzam korzystanie z tej giełdy ze względu na nawet 8 tygodniowy okres oczekiwania na przelew wychodzący.Bitstamp i Bitcurex nie mają takich opóźnień. Przewidywany czas wypłaty walut fiducjarnych z tych ostatnich to maksymalnie 2-3 dni robocze.
Na anglojęzycznym forum Bitcointalk pojawiła się – w mojej ocenie – bardzo ciekawa inicjatywa. „NEO Bitcoin Bank”. Inwestycja odbywa się poprzez wirtualne giełdy akcji spółek Bitcoin – BTCTC i Bitfunder. Pierwsza zlokalizowana jest w Belize. Niekontrolowane, nie regulowane. Po prostu wolny rynek. Nie zachęcam, nie doradzam, tylko informuję, że coś takiego ma miejsce: https://bitcointalk.org/index.php?topic=289730.0 https://btct.co/security/TAT.NEOBEE
Bitcoin stwarza ogromne możliwości. Jak „gotówka ze skrzydłami”. Jeśli tylko zostaną właściwie wykorzystane, możemy spodziewać się niesamowitych efektów.